Temat golfa na L4 powraca w kolejnych zapytaniach jak bumerang. W sumie nic dziwnego – każdy chciałby się poczuć jak „elita” rządząca krajem… A na poważnie – teoretycznie istnieje taka możliwość. Sprawdź, jakie warunki musiałyby zostać spełnione.
Ostatnie sukcesy i rosnąca forma Adriana Meronka dają nadzieję, że golf stanie się sportem wzbudzającym szersze zainteresowanie – zapewne stąd zapytania o to, czy taka aktywność jest dopuszczalna dla pracowników na zwolnieniu lekarskim. Jeżeli L4 ma kod 1, którego warunki można streścić jako „pacjent ma leżeć” – wyjście na pole będzie naruszeniem obowiązków pracowniczych. W przypadku kodu 2 lekarz musiałby wyraźnie zaznaczyć, że zaleca – lub nie zabrania – zaliczenia kilkunastu czy kilkudziesięciu dołków.
Golf jako element rekonwalescencji? Trudne do uzasadnienia, teoretycznie wykonalne
Pracownik na chorobowym ma robić wszystko, co służy jego powrotowi do pełni zdrowia i pracy z maksymalną efektywnością. Czasami oznacza to wypoczywanie na kanapie oraz przyjmowanie przepisanych leków, w innych przypadkach mogą to być wyjazdy na zabiegi rehabilitacyjne.
Trudno spodziewać się, by konsylia lekarskie zaczęły uznawać za grę w golfa za lepszą formę terapii pewnych schorzeń mięśni, kręgosłupa, płuc czy układu ruchu, niż specjalistyczne masaże oraz inne procedury. Jest jednak pewna furtka, która dla prawników z pewnością stanowiłaby ciekawe zagadnienie. Zwolnienie lekarskie można otrzymać nie tylko z powodu choroby wywołanej drobnoustrojami czy urazem fizycznym, ale też psychiczną niezdolnością do pracy. Mało tego – tylko psychiatrzy mogą wystawiać L4 wsteczne na dłuższy okres niż 3 dni do tyłu.
Gra w golfa z pewnością relaksuje, daje dużo radości i pomaga oczyścić umysł
Zgodnie z przepisami pracownik, który idzie na zwolnienie lekarskie, powinien ograniczać swoje aktywności do niezbędnego minimum. To oznacza, że ma realizować zalecenia lekarskie oraz zaspokajać podstawowe potrzeby życiowe – praktycznie wszystkie czynności, które wykraczają ten zakres, mogą zostać uznane za wykorzystywanie L4 niezgodnie z przeznaczeniem. Podobno niektóre osoby miały spore nieprzyjemności przez to, że w trakcie chorobowego wzięły się za dokładniejsze sprzątanie mieszkania. Gra w golfa nie wiąże się z nadmiernym wysiłkiem fizycznym, który mógłby zbytnio obciążać organizm, ale też trudno uznać uprawianie tego sportu za konieczne do „normalnego życia”.
Ktoś musiałby cierpieć na naprawdę poważną depresję lub inne zaburzenia psychiczne, by lekarz uznał przebywanie na polu golfowym za element terapii. Pojedynczy przypadek powinien spełnić szereg warunków, by udało się „obronić” takie zalecenie przed ZUS-em i pracodawcą, a najprawdopodobniej także i przed sądem. Warto też wiedzieć, ile dni zwolnienia może wystawić lekarz jednorazowo – maksymalny próg 270 dni w ciągu roku dotyczy gruźlików oraz chorujących w ciąży. Inni mogą przebywać maksymalnie 182 dni na chorobowym w okresie pełnych 12 miesięcy.
Golf ponad wszystko? Pożegnaj się ze świadczeniami finansowymi i pracą
Niektórzy mogą odczuwać tak silną pasję do sportu, że są gotowi zaryzykować. A nawet specjalnie wziąć „lewe” zwolnienie lekarskie, by mieć więcej czasu na swoje hobby. Być może niektórzy będą mieli szczęście i nie spotkają ich żadne konsekwencje. Jeżeli jednak ZUS, pracodawca lub ktokolwiek inny wykaże, że pracownik nadużywa L4, konsekwencją będzie utrata zasiłku chorobowego oraz najpewniej rozwiązanie umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia.
Trzeba też zauważyć, że uprawianie sportu zwiększa prawdopodobieństwo kontuzji, która najpewniej wydłużyłaby czas rekonwalescencji. Choć golf nie należy do urazowych sportów, to zawsze istnieje pewne ryzyko. Wprawdzie zwolnienie lekarskie z kodem 2 nie zabrania gry wprost, to bez zalecenia mówiącego o uprawianiu tego konkretnego sportu na L4 tylko wpadnie się w kłopoty.
Zobacz także:- Czy można grać w golfa podczas zwolnienia lekarskiego?
- Handicap (golf) – co to jest? Kilka słów o Światowym Systemie Handicapowym (WHS)
- Golf With Your Friends – pokonaj swoich przyjaciół i zostań mistrzem minigolfa
- Na czym polega gra w golfa i jakie są jej zasady?
- What the Golf? – barwna i zabawna wirtualna parodia golfa